sobota, 21 stycznia 2012

strój tygodnia

ciężka sytuacja z dostępnością filmów w necie doprowadziła do tego, że zaczęłam przeglądać program tv, a tu nic sie nie zmieniło: w sobotni wieczór możemy zobaczyć poznaj mojego tatę lub szósty zmysł
och, wlasnie się przyznałam do tego jak szaleńczo spędzam łikend :D
sił mi brak po dzisiejszym uśmiechaniu się i byciu miłą panią przez 7 godzin, dlatego leżę teraz (od 19) w  piżamie w biało-czerwoną kratę.
rozmyślając o założeniu nieco bardziej wytwornego stroju, wróciłam do tego, co kocham najbardziej:


dziś prezentuję kreację wystylizowaną przeze mnie na bal na 100 par

biały topik z wysmuklającym talię paskiem pośrodku idealnie koresponduje z bogactwem ornamentów (rybich pęcherzy) zdobiących spódnicę.
o tym, że nie wolno się garbić wie każda dama, sekretem jest natomiast filuterne ułożenie nóżek, które dzięki lekkiemu nachyleniu ku parkietoskłonowi, zdają się wyszczuplać sylwetkę, a czerń rajstop (40 den) nie tylko optycznie wydłuża odnóża, ale zakrywa stepy nieogolonych włosów.
Idealne rozwiązanie dla tych z Was, które są zapracowane lub stawiają naturę na pierwszym miejscu , a zarazem chcą sprawiać wrażenie zadbanych!

1 komentarz: